Według legendy Afrodyta urodziła się właśnie na tej wyspie. Pigmalion zakochał się tu w Galatei. Nowe życie zaczął tu też Łazarz, wskrzeszony przez Jezusa. Jest też historia o 10 pannach, które zostały zamienione w kamień, ponieważ odmówiły poślubienia mężczyzn wybranych dla nich przez ich ojca i o tym, że wyspę przedziela zielona linia demarkacyjna, bo pół wyspy to terytoria okupowane i cypryjscy Grecy nie lubią cypryjskich Turków i nawzajem.
„Cypr to nie tylko wyspa, to sposób na życie”. Andreas Christou.
I stan umysłu.
Więc co koniecznie trzeba zrobić i zobaczyć na Cyprze?
Top 10
Skała Afrodyty i plaża Pisuri
Afrodyta narodziła się z piany morskiej w pobliżu tej skały. Wiele osób wierzy, że to miejsce ma silną duchową energię i jest wspaniałym miejscem na randkę, oglądanie zachodu słońca, kąpiel w morzu i wyłanianie się samemu z piany.
Najlepsza rzecz to, że naprawdę woda się tam pieni, więc z tym wyłanianiem się z piany to nie jest żadna metafora.
Kilka kilometrów dalej jest piękna plaża w Pisuri, gdzie zaczyna się szlak pieszy po białych klifach.
Góry Troodos
Idealne miejsce na górskie spacery, znane z pięknej scenerii, wodospadów, balsamicznego powietrza, serpentyn i spokojnej atmosfery. Jest to popularne miejsce do wędrówek, biwakowania, pobytów spa i medytacji. Można się poczuć jak w Szwajcarii i uciec od upału.
Klasztory
Podczas wielowiekowej okupacji Cypru w odległych górskich rejonach powstawały pustelnie. Klasztor zwykle jest niepozorny z zewnątrz, ale ma piękne freski i uspokajającą energię. Klasztory są w górach Troodos i koło Pafos.
Mozaiki w Pafos
Mozaiki to jedna z najważniejszych atrakcji turystycznych na Cyprze. Znajdują się one w starożytnych rzymskich willach, które zostały odkryte przez polskich archeologów. Moje ulubione są w Willi Tezeusza, gdzie mozaika jest labiryntem ze sceną walki Tezeusza z Minotaurem, której przygląda się starzec — personifikacja obiektywnego labiryntu.
Kopia okrętu z Kyrenii w porcie w Limassol
Statek z Kyrenii jest ważnym zabytkiem archeologicznym z okresu antycznego, jednym z najlepiej zachowanych wraków na świecie. Oryginałka jest po tureckiej stronie, więc grecka strona zrobiła sobie rekonstrukcję.
Wąwóz Awakas
Ciekawy spacer dość turystycznym wąwozem, wzdłuż górskiego potoku. Można siedzieć na skałach i oglądać rośliny i zwierzątka, w tym endemiczne gatunki, które występują tylko na Cyprze.
Plaża żółwi Lara
Jest kilka miejsc, gdzie żółwice składają jaja na plaży, ale to jest dostępne i piękne.
Pójść do tradycyjnej kawiarni na kawę po cypryjsku
Taką robioną przez dziadka w tradycyjnym kafejonie na gorącym piasku w miejscu, gdzie na kawę przychodzą cypryjskie dziadki.
Przejście graniczne w Nikozji
Nikozja jest jednym z ostatnich miast na świecie, które jest podzielone między dwoma państwami. Granica między strefą grecką a turecką przebiega przez środek miasta, dzieląc je na dwie części – Lefkosię (strefa grecka) i Nikozja Północna, czyli Lefkoşa (strefa turecka). Nikt nie mówi Nikozja oprócz turystów. Tak naprawdę przejście graniczne jest w połowie ulicy handlowej.
Bellapais
To malownicza miejscowość na północnym Cyprze, w pobliżu Kyrenii (Girne). Słynie z ruin opactwa, pięknej architektury i wąskich uliczek.
„Cypr jest wyspą cudów”. – Lawrence Durrell
Jestem psychofanką „Kwartetu aleksandryjskiego” ale nic nie wiedziałam o tym, że Lawrence Durrell spędził na Cyprze trzy lata w ‘50 i napisał książkę o historii z kupnem domu z widokiem na opactwo Bellapais.
Okazuje się, że dom jest na sprzedaż. A obejrzenie go było jedną z niespodzianek, jakie przygotowała dla mnie w czasie naszego wyjazdu (obok deklamowania odpowiedniego fragmentu Teogonii na plaży, gdzie z morskiej piany wyłoniła się Ἀφροδίτη) moja najlepsza przewodniczka Ula Makowiecka.
Dom jest przy ulicy Gorzkich Cytryn, tak jak tytuł książki. 🍋🍋🍋Nie jest bardzo drogi.
Z minusów
- Durrell coś wspominał, że jest problem z wodą, ale sąsiadka ma basen, więc może to nieaktualne.
- Jest po złej stronie zielonej linii, czyli w tym dziwnym kraju co nie jest bardzo uznawany przez nikogo oprócz Turcji. Podobno ta laska co sprzedaje zawsze jak ma kupca to podnosi cenę, a jak ktoś się godzi to mówi, że sprzeda, ale bez biurka, przy którym pracował Durell.
Z plusów
- ma się na podwórku to tytułowe drzewo cytrynowe
- można napisać książkę przy biurku, przy którym napisano Kwartet
- jest tanio, można płacić w krypto, można się ukryć przed całym światem, bo nie ma umowy o ekstradycji
- dom ma akt notarialny sprzed inwazji, więc jak cypryjscy Grecy wrócą to nie będzie dymu
Jakby ktoś się chciał dorzucić to: 🍋🍋🍋
https://buycoffee.to/dobrostan
A na Na Cypr można polecieć na wakacje z ITAKĄ.