Asertywność przy kawie to podcast Anny Zdzieszyńskiej, która zaprosiła mnie do rozmowy o asertywności i odwadze. Ten odcinek jest o tym, jak nauczyć się mówić — nie głośniej, ale prawdziwiej. O tym, że podcast może być Twoim pierwszym „tak” wypowiedzianym do siebie. I że nawet jeśli drży Ci głos — możesz. A może właśnie dlatego warto.
Posłuchaj jeśli lubisz kawę i podcasty:
Asertywność to zgoda na siebie
Dla mnie asertywność to odwaga, żeby być sobą – bez przepraszania za to. To umiejętność mówienia „tak” temu, co czuję, i „nie” temu, co mnie nie wspiera. Nie chodzi o to, żeby być głośną – chodzi o to, żeby być spójną. I podcast właśnie na to pozwala.
Odwaga to moment, w którym wychodzisz z cienia, choć głos Ci drży.
Czasem to wielki skok, a czasem… mikrogest. Jak naciśnięcie „opublikuj” albo zgłoszenie się do bycia gościem w podcaście. Odwaga to nie brak strachu — to decyzja, że mimo strachu, zrobisz coś ważnego.
Asertywność i podcast — co je łączy?
Asertywność bez odwagi? To jak mikrofon bez podłączenia — może i jest, ale nic nie słychać.
Podcast to akt asertywności w czystej postaci. Mówisz swoim głosem, na swoich zasadach. Nie czekasz, aż ktoś Ci da przestrzeń – tworzysz ją sama. Nie musisz krzyczeć. Możesz mówić szeptem. Ale własnym.
To Ty decydujesz:
– o czym,
– kiedy,
– jak długo,
– i dla kogo.
I nikt Ci nie przerywa.
A co jeśli się boję?
Strach to nie wróg. To informacja: „To ważne”.
W podcaście masz komfort — możesz nagrać w domowym dresie, przy herbacie. Możesz próbować, powtarzać, śmiać się z własnych pomyłek.
Głos się oswaja. Ty się oswajasz.
Z każdym odcinkiem lęk maleje. A Ty rośniesz.
Jak praktykować odwagę?
Z czułością. Bez presji.
Zacznij od mikroaktów odwagi:
- Zadaj pytanie na spotkaniu.
- Nagraj jedno zdanie. Potem drugie.
To nie musi być rewolucja. To może być szept. Ale Twój.
Dlaczego podcast?
Bo z każdym odcinkiem robiłam dla siebie miejsce:
Na głos. Na zdanie. Na błąd.
Nie musiałam być „jakaś”.
Wystarczyło być sobą.
A to, że jestem introwertyczką? To pomogło. Bo umiem słuchać. I dzięki temu moje odcinki nie są „głośne” — są głębokie.
Co mówię osobom, które boją się mówić na głos?
„Nie musisz być głośna. Musisz być prawdziwa.”
Jeśli coś Cię rusza – to znaczy, że może ruszyć też kogoś innego.
Nie mówisz do wszystkich. Mówisz do jednej osoby. I to wystarczy.
A poza tym… lepiej opowiedzieć o swoim projekcie samemu, niż czekać, aż zrobi to ktoś inny — gorzej, nieprecyzyjnie albo wcale.
Jak zacząć mówić, nawet jeśli się boisz?
- Nagraj jedno zdanie. Tylko dla siebie.
- Znajdź swój rytm – nie musisz mówić jak lektor.
- Wybierz temat, który Cię porusza. Niech serce prowadzi głos.
- Nie oceniaj siebie po pierwszym podejściu. Podcast to proces.
- Daj sobie pozwolenie na próbę. Nie musisz „wiedzieć wszystkiego” – wystarczy, że wiesz, co dziś czujesz.
Twój głos ma znaczenie.
Nawet jeśli jest cichy.
A może właśnie dlatego.
Podcast to Twój akt asertywności i odwagi. I jeśli szukasz sposobu, by zacząć mówić, to może właśnie… tu?